We wschodniej części Suchego Lasu, obok nowej szkoły, powstaje właśnie boisko do gry w piłkę nożną. Zlokalizowano je na pochyłym terenie. Z tego powodu zachodnia część płyty boiska jest lekko wyniesiona ponad poziom gruntu, a wschodnia „wcina się” w pagórek. W celu uniknięcia erozji prawie połowę boiska otoczono kilkumetrowym, betonowym murem. Pomimo, że banda spełnia pewnie wszelakie normy, to zastanawiam się, ilu rozpędzonych zawodników zakończy karierę w starciu z tą ścianą. Gdyby boisko zbudowano w innym miejscu, pewnie jego koszty byłyby mniejsze i nie byłoby kontrowersji wokół jego wymiarów. Można byłoby je wybudować większe i bardziej perspektywiczne.