W ramach wyjazdu szkoleniowego zorganizowanego dla samorządowców z Wielkopolski przez Wojewódzki Ośrodek Kształcenia i Studiów Samorządowych (WOKiS) miałam możliwość spędzić kilka dni na Litwie. Celem było zapoznanie nas ze strukturą i funkcjonowaniem tamtejszego samorządu terytorialnego. Wyjazd ten zrobił na mnie ogromne wrażenie, a w szczególności spotkanie z władzami samorządowymi Rejonu Solecznickiego, Okręg Wileński i merem Zdzisławem Palewiczem. Dlaczego? Dlatego, że to człowiek o niezwykłej osobowości, wielki patriota i jedyny mer – Polak w litewskim samorządzie. Co ciekawe i ważne – wybory wygrał z najlepszym wynikiem.
Ten rejon, oddalony od Wilna raptem o 40 km, zamieszkują w większości Polacy (ok 80% ludności z ok. 35 tys. mieszkańców). Pozostali to Litwini, Białorusini, Ukraińcy i inni. Podczas prezentacji zapoznaliśmy się z charakterystyką rejonu, osiągnięciami, planami i trudnościami.
Myślę, że nie zdajemy sobie sprawy z tego, że o to, co my mamy na co dzień – polskość, Oni tam w Solecznikach, wbrew wszelkim trudnościom, walczą z uporem, zaangażowaniem i z entuzjazmem każdego dnia. To autentyczna „praca u podstaw” znana Polakom, a w szczególności Wielkopolanom z czasów „Najdłuższej wojny nowoczesnej Europy”.
Ostoją polskości jest też wiara katolicka i polski Kościół oraz instytucje oświatowe. Samorząd solecznicki administruje 33 placówkami: 13 gimnazjów (2 polskie i 8 z polskim językiem wykładowym), 6 szkół podstawowych, 1 szkoła specjalna, 2 centra wielofunkcyjne, 1 centrum uniwersalne oraz 10 przedszkoli. W Solecznikach mają także Szkołę Sztuk Pięknych im. Stanisława Moniuszki, która mieści się w przepięknie odrestaurowanym przez samorząd pałacu Wagnerów, w którym bywali nasi wielcy, między innymi: Adam Mickiewicz i Tomasz Zan. I to wszystko przy budżecie zdecydowanie mniejszym niż nasz sucholeski.
Bardzo ważne jest, aby nasza młodzież, jak najliczniej wyjeżdżała na Litwę, do Wilna, do Solecznik. Współczesne pokolenia powinny czuć związek z tamtą wileńska ziemią, która wydała naszych największych poetów i artystów i była ostoją polskości. Młodzi ludzie nie powinni zapomnieć, że tam kiedyś była Polska i jeszcze żyją tam Polacy, a Soleczniki to skrawek naszej Ojczyzny.
Zachęcam zatem do wakacyjnego wyjazdu na Litwę – Kraju o przepięknych krajobrazach, z bardzo dobrą bazą turystyczną i tak bliskiemu naszym sercom.