Pierwszy dzień listopada jest stosowną okazją do kilku refleksji o miejscach pochówku w naszej gminie. W Suchym Lesie, nie licząc tzw. starego cmentarza ewangelickiego w Golęczewie mamy 2 funkcjonujące cmentarze parafialne: w Biedrusku oraz w Chludowie.
Nie oznacza to oczywiście, że miejscami wieczystego spoczynku naszych bliskich są tylko te dwie nekropolie. Wręcz przeciwnie. Zmarli mieszkańcy naszej gminy spoczywaj na wszystkich okolicznych cmentarzach. W szczególności na cmentarzach parafialnych: pomiędzy ulicami Borówkową a Wałecką w Poznaniu, na Morasku, w Kiekrzu, a mieszkańcy Golęczewa i Złotkowa w Sobocie. Tak więc w tym zakresie panuje spore rozproszenie.
Tymczasem przybywa mieszkańców, a co za tym idzie, narasta problem braku cmentarza w południowej i centralnej części naszej gminy. Mówi się o tym coraz częściej i coraz dobitniej. Nic zatem dziwnego, że z problemem tym postanowiła zmierzyć się Komisja Społeczna Rady Gminy, którą mam przyjemność kierować. Po wielu dyskusjach w różnych gremiach skierowałem w tym roku do budżetu gminy na 2018 r. wniosek dotyczący rozpoczęcia prac koncepcyjnych dla nowego cmentarza parafialnego dla Złotnik i Suchego Lasu. Chociaż zdecydowanie opowiadamy się za formułą cmentarza parafialnego, to zaangażowanie gminy w tym obszarze jest nie tylko pożądane, ale wręcz konieczne.
Najważniejszą kwestią jest miejsce pod budowę nowego Cmentarza. Możliwych jest kilka lokalizacji. W najbliższym czasie powinna zatem powstać grupa inicjatywna złożona z proboszczów parafii w Złotnikach i Suchym Lesie, radnych oraz przedstawicieli organu wykonawczego naszej gminy. Problem jest tak poważny, że powinien być również przekonsultowany z mieszkańcami. Mam nadzieję, że wspólna praca doprowadzi do konkretnych ustaleń i wkrótce będziemy mogli przekazać Państwu określone rozstrzygnięcia.