Osiedle Natura było pierwszą większą inwestycją od momentu „otwarcia” się Biedruska. Piękne domy, nowocześnie zbudowane, bliskość lasu – tak mniej więcej „kusił” potencjalnych kupców deweloper Jakś Bud. Pierwszy etap budowy obejmował ulicę Kasztanową i sąsiadował bezpośrednio z działką 13/8. Wówczas była to działka gminna z przeznaczeniem na „sport i rekreację” (usługi sportu). Słowem idealne miejsce – blisko Poznania, w bezpośrednim sąsiedztwie lasu (terenów zielonych). Nic dziwnego, że osiedle zaczęło się stopniowo zaludniać, a deweloper systematycznie całe osiedle rozbudowywał (rozbudowuje).
Mieszkańcy ulicy Kasztanowej byli zainteresowani przejęciem drogi betonowej, która jest bezpośrednim sąsiedztwie ich ogródków. Wójt kilka razy obiecał im, że będzie taka możliwość. W końcu było to nawet w interesie gminy – dodatkowe pieniądze dla budżetu (mieszkańcy chcieli nawet zapłacić za podziały geodezyjne oraz wywóz betonu). Niestety obietnicy tej Wójt nie spełnił. Mało tego – mimo wcześniej złożonych obietnic działkę 13/8 wystawił na sprzedaż. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, iż pomiędzy kolejno ogłoszonymi przetargami poprzednia rada gminy (dziś członkowie klubu radnych Nowoczesna Gmina) zmieniła Studium Zagospodarowania Przestrzennego – i tak tereny sportu i rekreacji stały się terenami przeznaczonymi pod zabudowę mieszkaniowo – usługową… i wtedy znalazł się nabywca…
Dlaczego tak się stało? Te i inne szczegóły tej bulwersującej sprawy już wkrótce…