W ramach procedury absolutoryjnej analizowano wykonanie budżetu za 2017 rok między innymi w zakresie nadzoru wójta nad gminnymi spółkami. Mamy 4 gminne spółki, w których gmina posiada 100% udziałów. Sucholeski Zakład Komunikacji Publicznej Sp. z o.o. podatników kosztuje ok. 7 mln zł rocznie. Rok 2017 był dla naszego gminnego przewoźnika szczególnie trudny.
W marcu 2017 roku, na posiedzenie Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego przybyli pracownicy firmy, którzy poinformowali radnych o nieprawidłowościach w funkcjonowaniu ich firmy. Pokazali zdjęcia dokumentujące zły stan autobusów. Usterki układów hamulcowych, niefunkcjonujące ogrzewanie i klimatyzacja, zużyte drążki układu kierowniczego, drzwi, które samoczynnie otwierają się podczas jazdy itp. Kierowcy podnosili też, że w firmie panują fatalne warunki socjalne, a pracownikom nie zapewnia się niezbędnych szkoleń, skutkiem czego mechanicy nie są w stanie fachowo naprawiać pojazdów.
Opinia kierowców została skonfrontowana z kontrolą taboru przeprowadzoną przez Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego oraz Policję. W okresie od lutego do czerwca 2017 roku przeprowadzono łącznie 19 kontroli stanu technicznego autobusów ZKP, w wyniku których dokonano zatrzymania 7 dowodów rejestracyjnych w związku z nienależytym stanem technicznym pojazdu.
Na nic zdały się wnioski Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego o wykonanie kompleksowej i niezależnej ekspertyzy stanu technicznego całego taboru. Wójt twierdził, że autobusy są bezpieczne, a radni opowiadają niedorzeczności. Niestety, rzeczywistość okazała się brutalna. 12 września w godzinach rannych spłonął doszczętnie autobus sucholeskiego Zakładu Komunikacji Publicznej. Na szczęście nie było ofiar, ponieważ pojazd dopiero rozpoczynał kurs. Jednak nietrudno sobie wyobrazić, co mogłoby się stać, gdyby autobus wypełniony był pasażerami, w tym jadącymi do szkoły dziećmi. Więcej na ten temat tutaj …
Inną bulwersującą kwestią było ograniczenie w połowie 2017 roku ilości kursów linii autobusu 905, który jako jedyny zapewnia połączenie bez przesiadek z centrum Poznania. Zmiany rozkładu jazdy nie zostały skonsultowane z mieszkańcami. Decyzję podjęto w zaciszu gabinetu wójta i arbitralnie narzucono mieszkańcom. Ludzie starsi i niepełnosprawni, schorowani, matki z małymi dziećmi już od roku przesiadają się na pętli przy os. Sobieskiego.
Sprawa ta cały czas wywołuje niezadowolenie ludzi. Wójt nie tylko je ignoruje, ale co więcej, w lipcowym numerze Gazety Sucholeskiej [ 2017 rok, nr 06 (170)] ogłosił, że … „nowy rozkład został przez mieszkańców przyjęty bardzo pozytywnie”. W okresie przedwyborczym powinniśmy zatem spodziewać się relacji opisujących „spontaniczne” akty poparcia dla ukochanego przywódcy.Więcej na ten temat tutaj …
Mamy nadzieję, że po wyborach zostanie przywrócona normalność !