Członkowie KKiOŚ we wrześniu obradowali dwukrotnie. Pierwsze posiedzenie poświęcone było zagadnieniom, za które odpowiada gminny Referat Ochrony Środowiska. Pani Ewa Korek, sołtys Złotnik Wsi, już wiosną zgłaszała problemy z odprowadzaniem nadmiaru wody deszczowej do stawu. Prawdopodobnie były one wynikiem przerwania systemu drenów podczas niedawnej rekultywacji stawu. Niestety niedrożność kanalizacji deszczowej nie została w porę usunięta, a letnie obfite opady kilkukrotnie powodowały zalanie gminnego terenu rekreacyjnego, drogi i pobliskich ogródków działkowych. W efekcie osunęła się skarpa nad stawem, jednocześnie niszcząc nowe nasadzenia. Właściciele ogródków działkowych także ponieśli ogromne straty – większość ich roślin zgniła, a zalane altany wymagają gruntownego remontu. Zadziwia opieszałość, z jaką zajmowano się problemem cyklicznych zadań. Spółki Wodne dopiero pod koniec września skutecznie udrożniły studzienki. Teren rekreacyjny ma być zdrenowany, lecz kiedy to nastąpi – nie wiadomo.
Kolejną kwestą była ochrona i korekta drzew rosnących na terenie gminy. Ponownie zgłoszono wniosek o uregulowanie szerokości koron drzew, poszerzenie światła drogi ze Złotnik Wsi do Kiekrza. Radni zajmowali się także kwestią granic zabytkowego parku w Biedrusku i ochroną jego wiekowego zadrzewienia. Podczas posiedzenia zaproponowałam do objęcia ochroną jako pomniki przyrody kilku potężnych kasztanowców białych rosnących na terenie Suchego lasu oraz dwóch daglezji rosnących w Biedrusku.
Podczas drugiego posiedzenia przewodniczący Złotnik Osiedla, Grzegorz Słowiński przedstawił radnym problemy komunalne, z jakimi boryka się ta miejscowość. Podsumowaniem dyskusji było złożenie wniosku do wójta dotyczącego budowy wyjazdu z ul. Kochanowskiego w stronę Soboty, a także kilka wniosków budżetowych.
Druga część posiedzenia poświęcona była dyskusji nad dwoma uchwałami dotyczącymi odbioru odpadów komunalnych. Obie uchwały wzbudziły wątpliwości radnych i wymagały dodatkowych wyjaśnień, więc wstrzymano się od opiniowania ich. W dalszej części członkowie KKiOŚ sformułowali wnioski do przyszłorocznego budżetu gminy.